W dniach 8-9 maja w Waszyngtonie odbyło się posiedzenie chińsko-amerykańskiej grupy zadaniowej ds. wzmocnionych działań na rzecz klimatu w latach 20. XXI wieku.
13 maja na konferencji prasowej rzecznik MSZ Chin - Wang Wenbin stwierdził, że na tym spotkaniu odwołano się do szczytu Chiny-USA w San Francisco. Spotkanie koncentrowało się na pogłębionych dyskusjach w obszarach transformacji energetycznej, metanu i gazów cieplarnianych innych niż CO2, gospodarki o obiegu zamkniętym i efektywnego gospodarowania zasobami, a także współpracy w kwestiach wielostronnych związanych z przygotowaniami do 29. konferencji stron Ramowej Konwencji Narodów Zjednoczonych w sprawie zmian klimatu (COP29) w Baku w Azerbejdżanie. Obie strony podzieliły się swoimi doświadczeniami i wyzwaniami w zakresie polityki klimatycznej i działań mających na celu skuteczne przeciwdziałanie kryzysowi klimatycznemu i jego skutkom.
Obie strony zobowiązały się do dwustronnej współpracy i budowania zdolności w zakresie wdrażania technologii redukcji emisji, w celu kontroli emisji metanu lub redukcji emisji w XXI wieku. Obie strony oczekują na chińsko-amerykańskie spotkanie wysokiego szczebla na temat działań na rzecz klimatu, które odbędzie się w Berkeley w Kalifornii w dniach 29-30 maja.
Wang Wenbin zwrócił uwagę, że podczas gdy strona amerykańska wyraziła chęć wzmocnienia współpracy z Chinami w zakresie zmian klimatycznych, rozdmuchała tzw. "nadwyżkę mocy" chińskiej nowej energii. To paradoksalne podejście nie tylko jest sprzeczne z konsensusem osiągniętym na szczycie w San Francisco między Chinami a Stanami Zjednoczonymi w sprawie współpracy w celu rozwiązania kryzysu klimatycznego, ale także podważa zieloną transformację światowej gospodarki i globalne wysiłki na rzecz walki ze zmianami klimatycznymi. Rzecznik wezwał Stany Zjednoczone do poważnego tworzenia korzystnych warunków dla współpracy chińsko-amerykańskiej w zakresie zmian klimatycznych i globalnej zielonej transformacji. (I.L.)
