Rankiem 31 maja przewodniczący Chin Xi Jinping w Wielkiej Hali Ludowej w Pekinie przeprowadził rozmowy z prezydentem Tunezji - Kais Saiedem, który przebywa z wizytą państwową w Chinach i wziął udział w ceremonii otwarcia X Konferencji Ministerialnej Forum Współpracy Chiny-Państwa Arabskie. Dwaj szefowie państw ogłosili ustanowienie strategicznego partnerstwa między Chinami a Tunezją.
Xi Jinping zaznaczył, że wizyta prezydenta Saieda w Chinach nada nowy impuls stosunkom chińsko-tunezyjskim i kolektywnej współpracy chińsko-arabskiej.
W tym roku przypada 60. rocznica nawiązania stosunków dyplomatycznych między Chinami a Tunezją. W ciągu ostatnich 60 lat, bez względu na to, jak zmieniała się sytuacja międzynarodowa, Chiny i Tunezja zawsze szanowały się nawzajem, traktowały jak równe sobie i wspierały się wzajemnie. W nowych okolicznościach Chiny są gotowe do współpracy z Tunezją w celu kontynuowania tradycyjnej przyjaźni, pogłębienia wymiany i współpracy w różnych dziedzinach oraz przeniesienia stosunków chińsko-tunezyjskich na nowy poziom.
Xi Jinping podkreślił, że Chiny wspierają Tunezję w podążaniu ścieżką rozwoju dostosowaną do jej własnych uwarunkowań narodowych oraz wspierają Tunezję w samodzielnym postępie w procesie reform i zdecydowanym kreowaniu własnego losu. Chiny są gotowe współpracować z Tunezją w celu zbudowania Forum Współpracy Chiny-Państwa Arabskie i Forum Współpracy Chiny-Afryka, nadania nowego impulsu rozwojowi stosunkom chińsko-arabskim oraz budowania społeczności chińsko-afrykańskiej wysokiego szczebla o wspólnej przyszłości.
Saied powiedział: "Bardzo się cieszę, że mogę odbyć to historyczne spotkanie z przewodniczącym Xi Jinpingiem. Nasze stosunki są naprawdę dobre, ponieważ opieramy się na tych samych zasadach i tej samej wizji i dążymy do osiągnięcia tych samych celów i zadań, pracując na rzecz wspólnych aspiracji całej ludzkości. Tunezja zdecydowanie trzyma się polityki jednych Chin i zdecydowanie popiera wysiłki rządu chińskiego na rzecz zjednoczenia narodowego i obrony swoich podstawowych interesów.
Obie strony wymieniły również poglądy na temat konfliktu palestyńsko-izraelskiego. (I.L.)