Komisja Europejska wydała niedawno orzeczenie w trybie prejudycjalnym w sprawie dochodzenia antysubsydyjnego dotyczącego chińskich pojazdów elektrycznych, ujawniając zamiar nałożenia tymczasowych ceł wyrównawczych na pojazdy elektryczne importowane z Chin. Decyzji tej sprzeciwili się eksperci z wielu krajów europejskich, a także producenci samochodów.
21 stycznia Ferdinand Dudenhefer, autorytatywny niemiecki ekspert w dziedzinie ekonomii motoryzacji i prezes Instytutu Badań Motoryzacyjnych przy Grupie Bohong, powiedział w ekskluzywnym wywiadzie dla dziennikarza CMG, że podejście UE jest bardzo "głupie". Nie tylko nie pomaga chronić własnych przedsiębiorstw, ale także niszczy międzynarodowe środowisko handlowe uczciwej konkurencji.
Dodał, że nałożenie ceł jest błędne i arbitralne, a budowanie muru w rodzaju "bariery celnej" jest najgłupszym działaniem, jakie można podjąć, bo nie ochroni unijnego przemysłu motoryzacyjnego, jest szkodliwe dla Europy i dla przemysłu samochodowego.
Profesor Dudenhefer podkreślił, że wolny handel i uczciwa konkurencja są kluczem do promowania globalnego dobrobytu gospodarczego i zrównoważonego rozwoju. Nałożenie ceł podważa wolny handel, dlatego należy tego unikać. Profesor uważa, że Europa nie powinna tak ściśle podążać za Stanami Zjednoczonymi. Bardzo ważne jest, aby pozostać otwartym, a tylko dzięki otwartej gospodarce Niemcy mogą wygrać przyszłość. (Z.T.)