|
Symbol prowincji Syczuan - Panda II
|
|
|
|
|
2006-12-15 11:00:38
CRI
|
|
|
Pandy zazwyczaj nie wykonują szybkich ruchów, by utrzymywać swój normalny stan fizyczny. Dlatego najczęściej, kiedy je widzimy, poruszają się one wolno. Turystka amerykańska, Rebecca Haase, uchwyciła kamerą jak pandy jedzą i bawią się. Po raz pierwszy na własne oczy zobaczyła pandy i widokiem ich była bardzo podniecona: "Jestem pod wielkim wrażeniem, wyglądają one bardzo zdrowo i są bardzo sympatyczne. Mam nadzieję, że w Wolong będzie ich przybywać coraz więcej."
W Rezerwacie Wolong działa oddział dla nowo narodzonych pand, gdzie niemowlęta-pandy są karmione przez ludzi. Noworodki pandy mają czerwoną skórę i są malutkie, nie większe od ludzkiej dłoni. Trudno więc sobie wyobrazić, że w przyszłości wyrosną one na tak olbrzymie zwierzęta. Zhang Shicang przyleciał do Wolong z Tajwanu. Po obejrzeniu całego procesu karmienia maluteńkich pand nie mógł powstrzymać się od mówienia: "Zdobyłem wiele wiedzy na temat skarbu naszego kraju. Przewodnik opowiadał nam historie o pandach i środowisku ich bytowania. Pandy rzadko rodzą, a po porodzie nie za bardzo potrafią opiekować się swoimi pociechami."
Wśród nowo narodzonych pand zanotowuje się wysoką proporcję zgonów. Śmieć następuje albo z powodu wrodzonych chorób, albo z powodu zaniedbania przez mamę-pandę, która nieświadomie usiądzie na swoim dziecku. Najczęściej jednak dlatego, że mama-panda rodzi kilka noworodków i nie jest w stanie ich wszystkich wyżywić, dlatego wybiera jednego. Właśnie z tego powodu założono tu specjalny oddział, aby jak najwięcej noworodków pand mogło przeżyć.
Wielkie uwielbienie turystów do pand powoduje, że z przyjemnością poświęcają oni swój czas i pracują jako czasowi wolontariusze. Kodama Midori, turystka z Japonii mówi, że przyjechała z czworgiem przyjaciół i spędzą tu tydzień czasu: "Pandy karmimy codziennie rano, a ich pomieszczenia sprzątamy popołudniu i wieczorem. Nigdzie indziej nie mielibyśmy szansy, aby blisko przyjrzeć się pandom i dlatego jesteśmy pod wielkim wrażeniem."
W różnych porach roku można zobaczyć różne etapy wzrostu pand. Li Dengsheng, specjalista badający pandy wyjaśnia, że latem, w Wolong jest chłodno i pandy zwykle ruszają się więcej. Jesienią turyści mają możliwość obserwowania całego procesu narodzin nowych pand, a wiosną ich okres godowy.
Obok hodowanych stu, w Wolong żyje także ponad sto pand na dziko. Wspólnie stanowią one 1/10 łącznej ilości pand na całym świecie.
Moi drodzy! Serdecznie zapraszamy Państwa do odwiedzenia rodzin pand. Na koniec programu powtórzymy nasze dwa pytania. Pierwsze z nich brzmi: Czy Syczuan jest rodzinnym miejscem pand? A drugie: ile pand żyje obecnie w Rezerwacie Wolong?
Drodzy przyjaciele! Dziś kończą się wszystkie nasze programy z serii "Syczuan - Kraina Pand". Zapraszamy do udziału w naszym konkursie i życzymy połamania piór! Do zobaczenia w Syczuanie, do zobaczenia w Chinach!
|
|
|
|
|
|
|
|
|