Dziennikarz: Dlaczego zdecydował pan na zagranie w tym filmie?
Nicolas Cage: Przy doborze ról nie interesuje mnie to, czy film będzie przebojem. Historia musi być w jakiś sposób powiązana z moim życiem, abym mógł wykorzystać w odtwarzanej roli moje doświadczenia lub wyobraźnię. Odmawiam zagrania ról, które do mnie nie przemawiają. Uwielbiam mistyczną atmosferę. Kiedy byłem dzieckiem, często wyobrażałem sobie, że jestem istotą pozaziemską, kowbojem lub czarodziejem. Film ten jest w pewnym sensie urzeczywistnieniem moich dziecięcych marzeń. Niebagatelny wpływ na moje życie wywarł mój ojciec, który tak wiele mnie nauczył, jakby to wszystko wyczarował. Fryzura, którą noszę w tym filmie, jest rodzajem hołdu dla ojca.