Obecnie bierze udział w organizowanym przez rząd trzymiesięcznym kursie dla osób niepełnosprawnych. Przedmiotem szkolenia jest wyrób tradycyjnej tybetańskiej odzieży i pasów. Po zajęciach Suolang uczy innych kursantów sztuki haftu krzyżykowego.
Pracownicy Stowarzyszenia Osób Niepełnosprawnych nie szczędzą jej pochwał. Mówią, że jest bardzo pilna i chętna do podnoszenia swoich kwalifikacji. Jest jedną z prymusek kursu.
Szkolenia dla osób niepełnosprawnych to inicjatywa władz powiatu Ngwa, mająca na celu rozwiązanie problemu zatrudnienia osób dotkniętych inwalidztwem. W pierwszym, pilotażowym kursie uczestniczy 9 osób. Suolang Cuome jest jedną z nich. Rękodzieła uczy ich przybyły z Lhasy mistrz z kilkunastoletnim doświadczeniem. Tradycyjną odzież tybetańską szyje się na maszynie, ale wykończenia robi się już tylko ręcznie. Część pracy wykonywana maszynowo nie jest specjalnie trudna i zajmuje może pół dnia. Jednak ręczne wykańczanie i obszywanie krawędzi, to już zabieg wymagający sporych umiejętności i pochłania minimum jeden dzień.