W styczniu 1968 roku spektakl Dziady w reżyserii Kazimierza Dejmka został wystawiony na deskach Teatru Narodowego w Warszawie. Widownia warszawska była zachwycona, wszystkie bilety zostały wyprzedane. W konsekwencji późniejszych wydarzeń cały świat zwrócił uwagę na tę inscenizację – m.in. premier Zhou Enlai, który, jak wspomina to profesor Yi Lijun, podczas spotkania z ambasadorami zapytał, czy wiedzą dlaczego Dziady mają tak wielkie znaczenie dla narodu polskiego? Nikt z obecnych nie umiał jednak udzielić odpowiedzi. Dlatego premier stwierdził, że utwór należy przetłumaczyć na język chiński. Młodziutka wówczas Yi Lijun zdobyła się na odwagę i podjęła się tego zadania.Dziesięć lat później – tyle czasu zajął cały proces: tłumaczenie i publikacja – chińska wersja Dziadów ukazała się na półkach księgarskich, spotykając się ze znakomitym odbiorem. Wkrótce wszystkie egzemplarze rozeszły się jak świeże bułeczki. He Qifang, którybył wtedy dyrektorem Instytutu Literatury Chińskiej na Akademii Nauk Społecznych, powiedział, że książkata jest pierwszą jaskółką zwiastującą wiosnę – dzieło najwyższych literackich lotów, perfekcyjnie przetłumaczone i wydane w najbardziej odpowiednim momencie.
Lin Hongliang,polonista, uznany tłumacz i uczony z Instytutu Języków Obcych Chińskiej Akademii Nauk Społecznych, w 2000 r. został wraz z profesor Yi Lijun odznaczony przez Prezydenta RP Krzyżem Kawalerskim Orderu Zasługi Rzeczypospolitej Polskiej. W jego przekładzie ukazały się takie dzieła polskich pisarzy i poetów jak m.in. Krzyżacy i Quo Vadis H. Sienkiewicza, poezje W. Szymborskiej.W opinii Lin Honglianga literaturę polską można stawiać na równiz dziełami autorów amerykańskich czy autorów z innych krajów europejskich – na literackiej mapie Polski pojawiły się takie nazwiska jak Sienkiewicz, Reymont, Prus,Orzeszkowa czy Konopnicka. Trzecie wydanie Krzyżaków w tłumaczeniu Lin Honglianga w ciągu pięciu lat było wznawiane aż siedem razy, siedmiu wydań w ciągu dwóch dekad doczekał się chiński przekład powieści Quo vadis, którą Lin Hongliang przetłumaczył w 1983 r.Warto podkreślić, że jest to dzieło o prawdopodobnie największej liczbie wydań w języku chińskim spośród literatury wschodnioeuropejskiej.