Chińskie firmy będą traktowane inaczej niż polskie?

Wszystkie firmy działające w Polsce, prywatne czy państwowe, ze Wschodu czy Zachodu, z Północy czy Południa są traktowane jednakowo. Tego wymaga konstytucyjna zasada równości podmiotów gospodarczych. Więcej, nasi koledzy z niektórych krajów europejskich mają rozmaite uprzedzenia czy obawy związane z kapitałem chińskim. W Polsce nie ma tego genu protekcjonizmu. Natomiast nie mam jakichkolwiek przewidywań szczgólnych tylko dla firm chińskich. Formy pomocy której udziela polskie państwo czy polskie regiony inwestorom są takie same co dla inwestorów polskich i zagranicznych, chińskich czy amerykańskich.

Wspomniał pan, że nie ma znacznie, czy będzie to kapitał państwowy czy też prywatny, jeśli chodzi o chińskich inwestorów?

To jest święta zasada równego traktowania kapitału niezależnie od pochodzenia. Nie ma dla nas znaczenia, czy to chiński kapitał prywatny, czy państwowy. Ani w sensie formalnym ani w sensie realnym.