|
|
(GMT+08:00)
2004-09-30 18:49:22
|
|
Wymiana handlowa między Polską a Chinami
CRI
Nawiązując dzisiaj do wydarzeń z 1949 r., które otoworzyły nowy rozdział w stosunkach między naszymi państwami i narodami, strona polska zdaje sobie sprawę z konieczności utrzymania odpowiedniej perspektywy wobec nich w nowym stuleciu, kiedy to Chiny utrzymują stosunki dyplomatyczne ze zdecydowaną większością państw świata, a na ich terytorium działają setki tysięcy firm z udziałem obcego kapitału. Wydake mi się jednak, iż przypominanie dzisiaj o tych wydarzeniach świadczy, iż obie strony uważają je za -jakkolwiek to nie nazwiemy - kapitał, podstawę lub punkt odniesienia dla przyszłych stosunków. Zadaniem na nowe stulecie jest to, w jaki sposób wykorzystać nagromadzone przez 55 lat doświadczenia dla promocji kontaktów w nowym okresie, kiedy to zarówno Polska jak i Chiny znajdują się w zupełnie nowych uwarunkowaniach wewnętrznych jak i zewnętrznych.
Moim zdaniem, te warunki wewnętrzne jak i otoczenie międzynarodowe Polski i Chin w pełni sprzyjają szybszemu rozwojowi i głębszej współpracy obu naszych państw. W systemach gospodarczych naszych krajów wiodącą rolę odgrywają reguły rynkowe, co czyni jasnymi zasady wzajemnej współpracy. Struktury gospodarek w pewnym stopniu uzupełnjają się i obie strony posiadają produktyi technologie, które mogą być atrakcyjne dla partnera. Jeśli przewaga komparatywna Chin w handlu ze światem jest powszechnie znana, to nadszedł czas, aby po. m.in. partnerach europejskich także nasi partnerzy chińscy dostrzegli ogromny postęp technologiczny i jakościowy, jaki dokonał się w polskim przemyśle i generalnie w polskiej gospodarce, po 1990 roku. Tak znacząca jak zaobersowana w ostatnich latach nierównowaga w handlu polsko-chińskim nie powinna stanowić przez tak długi okres czasu głównego tematu oficjalnych rozmów polityków obu stron. Tematem powinna być współpraca w takich dziedzinach jak np. ochrona środowiska czy górnictwo - w tej ostatniej dziedzinie mamy przecież dobre doświadczenia współpracy z przeszłości.
Władze polskie z dużym zadowoleniem przyjęły deklarację Chin złożoną w czasie wizyty Przewodniczącego ChRL w Polsce, że Wasz kraj rozumie nasze zatroskanie problemem deficytu w handlu, że Chiny nie dążą do utrzymania czy zwiększania swej nadwyżki handlowej i podejmą odpowiednie kroki dla zwiększenie zapuków z Polski. Mamy nadzieję, że w tym duchu, życzliwie będą rozpatrywane oferty kooperacyjne i eksportowe polskich przedsiębiorstw i organizacji gospodarczych, które w ostatnich miesiącach wyraźnie się zaktywizowały w działaniach na rynku chińskim.
Jak zauważył dzisiaj Minister Zaleski, Polska po realizacji swoich swoich strategicznych celów wewnętrznych, europejskich i transatlantyckich zwraca się w większym stopniu ku krajom pozaeuropejskim, w tym azjatyckim. Inaczej niż 55 lat temu, Polska nie jest już jednym z nielicznych partnerów współpracy dla Chin. Tak z Pekinu, jaki z Warszawy dostrzegamy jednak tendencję dywersyfikacji kierunków współpracy gospodarczo-handlowej Chin, w którą powinna wpisywać się i Polska z jej 40-milionowym rynkiem i dostępem do ogromnego i chłonnego rynku europejskiego.
Jesteśmy oczywiście świadomi, że wzrost eksportu z Polski do Chin zależy w pierwszym rzędzie od znaczącego nasilenia promocji naszej gospodarki i towarów w Chinach, od stworzenia przez nasz rząd systemu zachęt, ulg i preferencji dla poszczególnych branż i producentów towarów szczególnie zainteresowanych rynkiem chińskim, od lepszego poznania specyfiki rynku chińskiego i zacieśnienia więzi z chińskimi przedsiębiorstwami i środowiskami biznesu, od zwiększenia naszego udziału w organizowanych w Chinach międzynarodowych targach i wystawach przemysłowych. Szerzej będziemy starali się wykorzystać doświadczenie innych krajów UE w działalności na rynku chińskim, odnoszących znacznie większe sukcesy. Generalnie możemy mówić o rozpoczętej nowej fazie polskiej nasilonej aktywności promocyjnej w Chinach. Jej efekty zależą w dużym stopniu od wsparcia reprezentowanych na tym seminarium zaprzyjaźnionych chińskich resortów i instytucji.
1 2 3 4 5 6
|
|
|