G.D.: Zależy jak na to spojrzeć. Mamy tutaj grono fanów, jesteśmy ciepło przyjmowani na koncertach, a do tej pory nie mogliśmy im sprzedawać płyt. Na dzień dzisiejszy mamy już pozwolenie na sprzedawanie płyt i dlatego to wydawnictwo ukaże się właśnie tutaj. Tytuł płyty to jest "Journey".
CRI: Po wydaniu płyty w Chinach, jakie dalsze plany muzyczne mają panowie związane z chińskim rynkiem muzycznym?
G.D.: Chcielibyśmy na pewno zagrać na kilku ważnych festiwalach, chcielibyśmy kontynuować naszą podróż, poznawać nowe miejsca. Tym razem mieliśmy okazję pojechać do Huangshan, gdzie oglądaliśmy piękne widoki Yellow Montain i bardzo ciepło nas przyjęli tam w klubie, więc na pewno zaproszą nas na następny rok. Oprócz tego byliśmy w miejscach, w których graliśmy w kwietniu, czyli w Hefei, Kunshan, Hangzhou. Ja mam ochotę zagrać na stadionie dla studentów.
T.P.: Tak, planujemy powrócić tutaj na wiosnę i będziemy oczywiście grać tak jak zwykle koncerty klubowe, natomiast na wiosnę chcemy zacząć promocję naszej płyty, która trafi już do sklepów w Chinach. Dlatego planujemy trasę po klubach, po uniwersytetach ale też liczymy bardzo na to, że odezwą się do nas po premierze płyty jakieś osoby, które będą zainteresowane współpracą z nami, żebyśmy zagrali na dużych festiwalach. My jesteśmy zawsze otwarci na taką współpracę. Dlatego każdy festiwal, który sie do nas zgłosi albo każda osoba, która będzie chciała zrobić coś takiego - my oczywiście jesteśmy bardzo chętni na rozmowy z taką osobą. Także planujemy i kluby, i studenckie aule, i festiwale oraz jakieś sytuacje związane z mediami, telewizją i tak dalej.