Chiny zdecydowanie ubolewają i sprzeciwiają się oskarżeniom wobec Chin, które ignorują fakty oraz ingerują w wewnętrzne sprawy Chin –powiedział 2 kwietnia rzecznik chińskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych Guo Jiakun.

Kwestia Tajwanu jest wyłącznie wewnętrzną sprawą Chin i nie toleruje żadnej ingerencji zagranicznej. Jeśli odpowiednie kraje i organizacje mają szczerą nadzieję na pokój i stabilność w Cieśninie Tajwańskiej, powinny dostosować się do ogólnego trendu społeczności międzynarodowej w podtrzymywaniu zasady jednych Chin, przestrzegać swoich zobowiązań politycznych wobec Chin, szanować suwerenność i integralność terytorialną Chin oraz sprzeciwiać się jakiejkolwiek formie "niepodległości Tajwanu".

Wspólne ćwiczenia Chin są zdecydowaną karą za prowokacje władz Lai Ching-te, poważnym ostrzeżeniem dla separatystycznych sił dążących do "niepodległości Tajwanu", które celowo podważają pokój w Cieśninie Tajwańskiej. Ćwiczenia wojskowe są odpowiedzialnym posunięciem w obronie suwerenności narodowej, bezpieczeństwa i integralności terytorialnej, w którą żadne siły zewnętrzne nie mają prawa ingerować.

Jeśli nie ustanie prowokacja sił dążących do "niepodległości Tajwanu", nie skończy się nasza kara za to separatystyczne działanie. Nigdy nie pozwolimy, aby ktokolwiek lub jakakolwiek siła w jakikolwiek sposób oddzieliła Tajwan od Chin. Podejmiemy wszelkie niezbędne środki, aby zdecydowanie bronić suwerenności narodowej i integralności terytorialnej – powiedział rzecznik chińskiej dyplomacji. (Z.H.)