Chociaż większość historyków uważała, że szachy wynaleziono w Indiach, Needhamowi udało się ustalić, że pochodzą one z Chin. Szachy przybrały obecną formułę gry wojennej w Indiach, ale ich początki były związane z astrologią, magnetyzmem i wróżeniem. Według Needhama: "Element bitewny w szachach prawdopodobnie rozwinął się z techniki wróżenia, gdzie był pożądany w celu ustalenia we wszechświecie różnowagi pomiędzy nieustannie zwalczającymi się siłami yin i yang."
Dzisiejsze chińskie szachy nie przypominają ani chińskich szachów starożytnych, ani współczesnych zachodnich. To sprawiło, że liczni badacze przeoczyli chińskie pochodzenie tej gry. Na przykład A.E.J.Machett-Beeson, wypowiadając się w roku 1968 na temat historii figur szachowych zauważył, że "chociaż Chińczycy twierdzą, że wynaleźli szachy 2072 lat temu ... choke-choo-hong-ki (nazwa stosowana dla chińskiej wersji gry) są zaledwie odmianą ... średniowiecznej gry indyjskiej." Współczesne chińskie szachy ponownie pojawiły się w Chinach na zasadzie reintrodukcji - rzeczywiście uległy wpływom modelu indyjskiego, który pierwotnie przywędrował z Chin i został w Indiach zmieniony.
We współczesnych chińskich szachach szachownica ma na ogół 64 pola. Przez jej środek przechodzi jednak rzeka, która pierwotnie symbolizowała Drogę Mleczną i przez którą wybrane figury nie mogą przechodzić. Na przykład każdy gracz ma figury dwóch "ludzi" nazywanych "końmi". Poruszają się one jak rycerze, lecz nie mogą przekraczać rzeki. Ale każdy gracz ma również dwa rydwany, będące odpowiednikami europejskich wież i mogące przekraczać rzekę. Król porusza się za każdym razem tylko o jedno pole, tak samo jak w wersji europejskiej, ale jest ograniczony do fortecy składającej się z czterech pól, pierwszego i drugiego króla i pierwszej i drugiej królowej. Każdy gracz ma tylko pięć pionków, mogą one przechodzić przez rzekę, ale nie mogą stać się królową. Jest jeszcze jedna zadawna ciekawostka polegająca na tym, że każdy z graczy ma dwie figury nazywane "chłopcami-rakietami". Nie biją one figur znajdujących się bezpośrednio przed nimi, ale te, które znajdują się jeszcze o jedno pole dalej, tak jakby strzelały z artylerii ponad głową pierwszej figury.
Needham uważa, że dwaj królowie szachowi byli początkowo Słońcem i Księżycem. Planety reprezentowały figury - rozdzielone na dwie strony. Pionki, których każda ze stron posiadała czternaście, były dwudziestoma ośmioma konstelacjami równikowymi. Zdaniem Needhama, "chłopcy-rakiety" to mogły być komety i przytacza fragment z Eseju o szachach historyka Ban Gu z I wieku naszej ery: "Ludzie z północy używają do nazywaniu szachów (qi) słowa yi. Ma to głębokie znaczenie. Szachownica musi być kwadratowa, ponieważ wyobraża Ziemię. Jej kąty proste oznaczają przestrzenność. Figury dwóch przeciwnych stron są w kolorach żółtym i czarnym, ta różnica oznacza yin i yang - rozproszone w grupach po całej szachownicy i przedstawiające ciała niebieskie. Obecność tych znaczeń dowodzi, że od graczy zależy, jakie ruchy wykonują, a to ma związek z monarchią. Czyniąc tak, jak zezwalają reguły, obydwaj przeciwnicy podlegają im - jest to wymóg tao".