ARTUR KRYSTEK: Atmosfera jest świetna, a chińska publiczność coraz bardziej się rozgrzewa. Widać, że ten trend rocka czy rock and roll'a się tutaj rozwija. Dzisiaj atmosfera była bardzo gorąca. Wszyscy jesteśmy mokrzy, ale oczywiście to świetnie, lubimy być mokrzy, bo dajemy z siebie wszystko, na 110 procent. Publiczność dała dziś z siebie co najmniej 90%.